Co nas łączy, co nas dzieli? Jadąc dzisiaj w kierunku południa Polski, standardowo czytałam książkę. Oczywiście w wersji audio :) Była średnich lotów. Pomyślałam sobie: ok, jeszcze jeden rozdział. Jeśli się nie rozkręci, wymieniam płytę. No dobra-słucham...
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.