Czy zastanawiałeś się kiedyś, o co chodzi w życiu? O pieniądze powiedzą jedni, o pasję inni, o szczęście, o bliskich. Możemy tak wymieniać zapewne w nieskończoność.

I każdy będzie miał rację.

Ludzi ge­nial­nych się podzi­wia, bo­gatym się zaz­drości, potężni budzą strach, ale tyl­ko ludzie z tzw. cha­rak­te­rem są godni zaufania.

Prawda?

 

Mieć charakter…

 

Budowanie relacji jest integralną częścią naszego życia. Zarówno tego osobistego, jak i zawodowego.

Często słyszysz na szkoleniach, że musisz być godny zaufania, że musisz mieć „charakter”. Jasne, tylko czym jest charakter?

Czym jest zaufanie?

Dlaczego są tak ważne w naszym życiu? Jak je budować?

Na te pytania odpowiadają tylko nieliczni.

 

Relacje z innymi ludźmi wymagają zrozumienia ich, a nie wcielania się w takie role, w jakich chcieliby nas widzieć.

Oczywiście w pierwszej fazie znajomości to zadziała, ale co dalej?

Dziś mając wiedzę naukową jesteśmy w stanie przygotować się do spotkań w zupełnie inny sposób.

Dziś posiadając najnowsze informacje na temat aktywności mózgu, możemy podjąć nową dyskusję na temat zaufania i autentyczności.

 

Przecież to za pomocą mózgu odbywa się nasza komunikacja.

Gdyby nie on i jego 3 części, nie mielibyśmy szans na tak dogłębne poznanie mechanizmu komunikowania się z innymi.

W zależności, która część naszego mózgu jest bardziej aktywna (pień mózgu, śródmózgowie czy kresomózgowie), charakteryzuje nas szereg unikalnych cech, w których zawiera się także sposób komunikowania się.

Jeżeli nie masz problemu z nawiązywaniem nowych znajomości, uwielbiasz kontakt z ludźmi i lubisz z nimi rozmawiać oznacza to, że masz zdecydowanie najaktywniejszy pień mózgu.

 

Drugim sposobem komunikowania jest ten przez fakty, patrzenie w przyszłość, planowanie i podchodzenie z rezerwą do nowopoznanych osób. Masz wrażenie, że potrzebujesz więcej czasu do zbudowania relacji, a bycie „gwiazdą wieczoru” nie napawa Cię radością? Możesz być pewny, że kresomózgowie działa najlepiej w Twoim mózgu.

 

A może podchodzisz do nowych znajomości jak do ringu? Musisz dominować i wygrywać we wszystkich negocjacjach? Twoje międzymózgowie pomaga Ci w tym, że zawsze masz coś do powiedzenia, brylujesz, raczej nie miewasz tremy.

Ale przeszkadza Ci np. w trzymaniu nerwów na wodzy.

 

Brzmi znajomo?

 

I bardzo dobrze.

Każdy z nas posiada tak samo zbudowany mózg, ale zupełnie inaczej z niego korzystamy.

Co zrobić żeby wzbudzać zaufanie i autentyczność?

 

Być sobą, żyć w zgodzie ze sobą i z wszystkimi trzema kolorami naszego mózgu.

To wszystko.

Zachęcam Cię do przeczytania mojej książki „Teraz Autentyczność”, w której słowo „autentyczność” odmieniamy przez wszystkie przypadki.