Zdrowie ciała i umysłu.
No cóż…
Kiedy kilka lat temu poznałam wiedzę o mózgu, o genetycznych jego uwarunkowaniach, o sile, jaką ma, zrozumiałam, że każdy z nas ma na co dzień przy sobie genialne urządzenie – mózg.
Dzięki badaniom dr. Paula McLeana wiemy, że nasz mózg jest zbudowany z trzech zasadniczych części – pnia mózgu, międzymózgowia i kresomózgowia.
I każda z nich ze sobą współdziała.
Szwajcarzy skorzystali z tej wiedzy i stali się autorami analizy biostrukturalnej – znanej na całym świecie pod nazwą Structogram.
W Polsce STRUCTOGRAM® znany jest również pod hasłem projektu DNA w Biznesie.
Każda część mózgu została określona jednym kolorem.
Pień mózgu – zielonym, międzymózgowie – czerwonym, kresomózgowie – niebieskim.
Każdy z nas ma oczywiście wszystkie te części mózgu, ale nie są one tak samo u każdego rozwinięte.
Dlatego dominująca część naszego mózgu to dominanta, a wpierająca ją to subdominanta.
Najmniej rozwinięta nosi miano deficytu, czyli czegoś, czego mamy po prostu najmniej.
Zatem jak ma się to do naszego zdrowia?
Osoba z najsilniej rozwiniętym pniem mózgu (zielona dominanta) preferuje w życiu określone zachowania.
Jest skoncentrowana na ludziach, bardzo empatyczna.
Lubi współpracować z innymi i jest chętna do dialogu.
Ceni sobie wspomnienia i lubi koncentrować się na przeszłości.
Potrzebuje doświadczać na własnej skórze, ma też własne przeczucia i wysoki poziom intuicji.
Jest uczuciowa, przeżywa wewnątrz siebie, ale nie ma kłopotu z opowiedzeniem o tym, co czuje innym ludziom.
Nie trzyma w sobie.
Raczej dzieli się.
Choć czasem boi się urazić.
Zatem w kwestii zdrowia, biostruktura „zielona” oddaje emocje i uczucia na zewnątrz.
Co to oznacza?
Że dla jej zdrowia ważne jest, aby jej wysłuchać, być empatycznym, starać się zrozumieć i po prostu porozmawiać o kłopocie, który ma.
A „czerwoni”?
Osoby z dominantą międzymózgowia – „czerwone” (co jest skrótem myślowym, ponieważ nikt nie jest jednokolorowy) – cenią sobie niezależność decyzji, są spontaniczne, emocjonalne.
Lubią korzystać z „tu i teraz” i cenią sobie szybkie działania.
Bardzo często w grupie ludzi szybko stają się naturalnym liderem.
Nieobce im są relacje z innymi i chęć rywalizacji.
W sytuacjach stresu wybuchają, wyrzucają z siebie i przechodzą dalej.
Zdrowotnie zatem często są pełne emocji, wzburzenia i silnych wrażeń, jednak umiejętność odreagowania powoduje, że radzą sobie dobrze.
Czasem po ich „wypróżnieniu emocjonalnym” inni przetrawiają w sobie, ale oni już są gdzieś indziej, już z nich zeszło.
Są też ruchliwi, potrzebują aktywności, więc nierzadko dynamiczne działania, ruch, sport, powodują, że czuję się lepiej.
A co na to nasz najmłodszy mózg?
Z kolei osoby o dominancie niebieskiej – kresomózgowie – to osoby raczej zdystansowane, powściągliwe, które cenią sobie swoje własne towarzystwo.
Niejednokrotnie są autorami wielu optymalizacji i pomysłów, które ułatwiają nam życie. Dla nich ważne są rozważne działania i planowanie.
„Niebiescy” swoje emocje trzymają raczej w sobie.
Nie za chętnie dzielą się swoimi uczuciami.
Często też opinie o innych, świecie, a nawet samym sobie mają wielką powściągliwość.
W kwestii zdrowia warto mieć świadomość, że to, co w nas w środku warto, aby miało ujście na zewnątrz.
A to kresomózgowiu nie przychodzi z łatwością.
Ważne, aby dbać o taką osobę i pozwolić jej przetrawić wewnątrz siebie trudności, a potem sprowokować ją, pomóc jej w tym, aby zechciała się z nami tym podzielić.
To są nasze uwarunkowania genetyczne i już.
Analiza biostrukturalna jest stała dla nas.
Takie są nasze mózgi.
Tak po prostu mamy.
I warto o tym pamiętać, dbając o siebie i swoje zdrowie.
To tylko kropla w morzu tych niesamowitych wiadomości! Zapisz się na szkolenie i dowiedz się więcej!